Forum Gospodarki Przestrzennej

Karpik

Egzamin magisterski jest 8 lutego.
Wiadomo, że piszą go osoby, które się teraz bronią.
My, większość, którzy się nie bronimy teraz mamy sobie załatwić, dogadać, zwał jak zwał z prof. Ossowiczem czy też piszemy teraz razem.
Maryśka pisałaś do Ossowicza maila?
Kto by się pofatygował podejść do szkoły spróbować go złapać...
Trzeba wiedzieć czy mamy coś powtarzać czy nie jednak...
Pozdrawiam

Karpik

Może zróbmy "referendum" kiedy chcemy zdawać egzamin magisterski: teraz (8 luty) czy w czerwcu przed obroną?
Niech każdy się wypowie.

Karpik

8 luty - KARPIK

Michał Jagodziński

Też mogę teraz...

fantazja_mm

obojętne

el_franko

na gmaila zapodałem notatki z poszczególnych przedmiotów, które mogą się przydać na egzaminie magisterskim

Kuba

a to nie jest tak, ze tak czy owak sa 2 terminy tego egzaminu? btw iprowcy pewnie nie beda mogli pisaac teraz z racji nie odbycia kursu - ja oponuje za czerwcem

Marysia

pisalam do ossowicza w piayek:

Szanowny Panie Profesorze
W związku z zamieszaniem związanym z terminem obron magisterskich naszego roku (początkowo mówiono o marcu, jednak w ostatniej chwili okazało się, że jednak luty) dużo osób nie zdążyło ze złożeniem pracy do 1 lutego, co wiąże się z brakiem możliwości przystąpienia do egzaminu dyplomowego. Jest na roku część osób, którym zależałoby na podejściu do tego egzaminu jak najszybciej (z głową nabitą jeszcze wiedzą). Po zasięgnięciu informacji w dziekanacie, dowiedzieliśmy się że podobno Pan może wyrazić zgodę na to, żebyśmy mogli przystąpić do egzaminu jeszcze w lutym (08.02.2011r.). Prosimy więc o informację od Pana, czy faktycznie istnieje taka możliwość i jeżeli tak, to jakich formalności musimy dopełnić, aby mogło się tak stać. Chciałabym nadmienić, że wszystkie osoby, którym zależy na tym egzaminie mają już zaliczoną sesję egzaminacyjną.
Z poważaniem,
Maria Kawała w imieniu studentów drugiego roku Gospodarki Przestrzennej.

Ossowicza zastac jest teraz trudno, bo jest sesja, ja jeszcze w zeszlym tyg probowalam, ale go nie bylo. Wiem, ze bedzie w piatek, ale to juz za pozno na pytania o egzamin... tym bardziej, ze wiadomo, ze mozemy go pisac.

JA na 99% podejmuje sie wyzwania za tydzien ;/

Marysia

aha, mail wyslany z naszego gmaila, jest w wyslanych - w dalszym ciagu brak odpowiedzi - choc juz nie trzeba, ale mogly odpowiedziec, tym bardziej, ze w tytule bylo PILNE! egzamin dyplomowy!

Madźka

hej, spotkalam dzis Ossowicza i apytalam o egzamin. Powiedzialam mu ze babki w dziekanacie powiedzialy ze to od niego zalezy czy bedziemy mogli podejsc czy nie. On powiedzial ze nawet nie wiedzial ze to od niego zalezy (niezle z tym naszym dziekanatem). No i powiedzial ze jesli to rzeczywiscie od niego ma zalezec to o n nie ma nic przeciwko zebysmy przystąpili. (mowa tu o tych którzy mają wszystko zaliczone włącznie z pracownią dyplomową). Powiedzial tez zeby kazdy kto chce (i moze) przystapić teraz do egzaminu poinfomowal o tym dziekanat zeby oni zrobili liste dla niego (ossowicza) ile bedzie osob na egzaminie. No i zapytalam tak dla pewnosci czy osoby ktore maja cos jeszcze niezaliczone mogą podejść, to powiedział że nie, bo nie można zdawać egzaminu np z zagadnien z IPR skoro się IPR-ów nie miala jeszcze. Tak tez myśłalam ale pomyslalam ze zapytam tak dla pewności.

Madźka

powiedzial tez ze jesli sie jednak okaże że nie można nam uznać tego egzaminu dyplomowego to on w czerwcu nam przepisze ocene (jesli bedzie pozytywna oczywiscie) jeśli będziemy chcieli, tak żebyśmy znów nie musieli podchodzić. Takze to tak, owocnej nauki wam życzę ( albo raczej przypominania Razz

)

Ewela

Dzwoniłam przed chwilą do dziekanatu, żeby poinformować (jak mówił prof. Ossowicz), że piszę się na egzamin mgr. Usłyszałam, że panie nic na ten temat nie wiedzą (o jakichkolwiek zapisach na egzamin), i że im niczego nie trzeba zgłaszać, ewentualnie można zadzwonić do katedry planowania.

Olunia

Dajcie sobie spokój z informowaniem ich. Oni maja taki burdel, ze sami nie wiedzą o niczym. Oni nas o niczym nie informują, więc się nie przejmą i tym, że ktoś ich nie poinformuje. Ewentualnie można w poniedziałek listę osób im zanieść jak ktoś by był na uczelni.

Ewela

Dzwoniłam do Katedry Planowania, pani sekretarka powiedziała, że takie informacje oni powinni dostawać z dziekanatu, i że wyjaśni to z nimi. Ostatecznie kazała przekazać, żeby zgłaszać się do dziekanatu (jak mówił prof. Ossowicz).
Bajzel na kółkach!!!

Madźka

z tym dziekanatem to pewnie jest tak jak Ola mówi Smile

, tylko, że to w sumie nam zależy na tym żeby podejść do egzaminu (przynajmniej mnie) więc dobrze by było zanieść taką listę do dziekanatu w poniedziałek, żeby był jakiś ślad. Jakby ktoś się wybierał, to ja też się piszę na taką listę Smile